poniedziałek, 14 marca 2011

Czekając na wiosnę

Autorem artykułu jest JJJJJJJ KKKKKKK



W zimny, wczesnowiosenny dzień, gdy niebo zasnute chmurami zwiastuje deszcz, małe, jak to zwykle bywa w ich przypadku krasnoludki, czekają na słońce. Zresztą to oczekiwanie nie dotyczy tylko ich, inni mieszkańcy oraz użytkownicy Internetu również spoglądaja z utęsknieniem w stronę siedziby wielkiego Dziadka Mroza.
/>

W zimny, wczesnowiosenny dzień, gdy niebo zasnute chmurami zwiastuje deszcz, małe, jak to zwykle bywa w ich przypadku krasnoludki, czekają na słońce. Zresztą to oczekiwanie nie dotyczy tylko ich, inni mieszkańcy oraz użytkownicy Internetu również spoglądaja z utęsknieniem w stronę siedziby wielkiego Dziadka Mroza. Niektórzy z nich wyposażyli się w namiastkę cieplejszych czasów w postaci osobistych, domowych solariów.
Niektórzy z nas kupują po prostu mocniejsze żarówki w cochcesz24.pl inni wolą rozgrzewające olejki, kupowane w prezencie małżonkowi/małżonce, z dobrze zakamuflowaną myślą o błogiej, własnej przyjemności, w cieple, wśród upajających zapachów, niepewnych płomieni zapalonych świec. Przedwiośnie jest zwiastunek, czasem robi sobie żarty, z umęczonych, zmarzniętych istot. Raz sypnie śniegiem, zawieje halnym, innym razem przyświeci, aż miło. Z reguły jednak, nic innego nie pozostaje, jak przeczekać marzec i kwiecień, bo w maju już bywa obiecująco. Może nawet upalnie, zważywszy na zmiany pogodowo-klimatyczne. Nie jeden krasnal, czy raczej krasnalowa chcieliby wygrzać kości i przy okazji opalić nieco nóżki. Czyż nie uroczo wyglądają zgrabne nogi, w pantofelkach na niebagatelnie wysokich obcasach? Nie wspominając o dopasowanych sukienkach, błyszczącej biżuterii, kwiatowych perfumach i generalnie o tym wszystkim co sprawia, że kobieta czuje się piękna, urocza, zniewalająca, porywająca itd. Zatem drodzy panowie, nic tylko prawić komplementy swym najdroższym białogłowom, poprzedzone należytymi prezentami. To działa;)

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz